poniedziałek, 23 lutego 2009

Zawijasy..Gryzmoły..jednymi słowy DOODLE

Ostatnio zapanowała moda na DOODLING. Jest to technika polegająca na kreśleniu różnych gryzmołów: linii, zawijasów, krop, kropeczek itp..itd..

Aby trzymać się mody ( choć z reguły nie podążam za modą- w skrapkowym świecie wyjątki) w wolnej chwili nagryzmoliłam takie oto trio prościutkich dodlowych karteczek:




I pojedyńczo:




Dodle z bliska: W środku poprzyklejałam kryształki
( nie wiem czy widac na zdjeciach - ale musicie mi uwierzyć na słowo)


fajna zabawa z tymi gryzmołkami..baaardzo relaksująca - Tym, które jeszcze nie próbowały POLECAM!

4 komentarze:

  1. prześliczne te twoje "gryzmoły" to jest coś do czego ja kompletnie nie mam ręki ,śliczna kompozycja i kolorki

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też to nie wychodzi... W porównaniu do Ciebie;p Ps. Być może mogłaby być różana... Ale nie mnie to oceniać;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Natalko ja od paru dni próbowałam komentarz tu napisać, ale ciągle coś było nie tak (nie ładowało mi się te słowo do weryfikacji), nie wiem czy to blogger czy coś z moim netem? Tak czy siak teraz próbuję znów i chciałam jeszcze napisać, że kartki są cudowne a w szczególności ta na ciemnej bazie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję dziewczyny :-) za Wasze komentarze i za to, ze jesteście :*

    OdpowiedzUsuń