Pourlopowo-energetycznie na MAXXa

Troszkę się ten mój blog zakurzył.. ale jakoś tak wyszło..przygotowania do urlopu..urlop..a potem ciężki powrót do rzeczywistości..ale już nadganiam braki :-)

Jako, że minęło już sporo od moich urodzin..a przez ostatni czas nie miałam możliwości aktualizować mojego bloga.. to muszę się pochwalić jeszcze kilkoma prezencikami które otrzymałam

Oto prezenickowe cudeńka od Beatki-Bewix.
Beatko - dziękuje :*

Zawsze przy okazji prezentowej zastanawiałam się i kombinowałam jak koń pod górkę cóż takiego moi najbliżsi mogą mi sprezentować.. i tak oto w tym roku poszłam w ślady ANI.. i zrobiłam listę przydasiów..na które mnie samej może ciut szkoda było by pieniążków..oczywiście pomogłam im w kupnie prezencików, bo jak tu wytłumaczyć rodzince..co to są bradsy..punchery..itp :-)

Poniższe prezenty dostałam od moich najbliższych..

Dłuugo wyczekiwane stemple do laku - juuupi !!!

Eh..ciężko zabrać się do pracy po urlopie..choć muszę przyznać, że dawno nie odpoczęłam tak jak teraz.. dla mnie podstawą urlopu jest słońce, które z domieszka oceanicznego wiatru naładowało moje akumulatory na długi czas :-)
Spotkanie ze słońcem (opisy -ChłopMój-Jeż)



i jeszcze w porannych promieniach słonecznych

A to oto udało mi się zakupić na wakacyjnym szlaku :-)


Czas więc do działania, poniżej kilka prac które wykonałam jeszcze przed urlopem, ale z przyczyn prezentowych nie mogły być pokazane wcześniej:
Prezencik dla mojej kochanej Ani - Castilii, której dziekuję za.. Ona wie za co :*
i baaaardzo a to bardzo ją pozdrawiam !!!!!!!

Witrażowa ramka z Damą dla Damy

I z Aneczką w roli głównej :-)

I jeszcze karteczka


Oraz zawieszka na drzwi do nowego pokoju dla synka mojej koleżanki Bożenki:
(Dodano: zrobiony z serwetki przyklejanej na folię)

I kilka szczegółów:


Pozdrawiam wakacyjnie wszystkie dziewczyny, które już wypoczeły i te które dopiero będa wypoczywać, dziękując tym samym za Wasze odwiedziny i pozostawione wpisy !